Warto jednak przypomnieć ciekawy film norweskiego reżysera Espena Sandberga „Kon-tiki”, który w minionym roku otrzymał nominację w kategorii na najlepszy film nieanglojęzyczny. Należy wspomnieć również, że 1952 roku ta sama historia, ale w reżyserii Thora Heyerdahla (również główny bohater) otrzymała Oscara w kategorii na najlepszy, pełnometrażowy film dokumentalny.

– To niesamowite, że „Kon-Tiki” doświadczył chwały i został nominowany do Oscara, jako najlepszy film nieanglojęzyczny – mówi minister kultury Hadia Tajik (Ap).1

A o czym jest film?

To historia norweskiego naukowca Thor Heyerdahl, który wyrusza w wyprawę w 1947 roku, aby udowodnić, że Polinezja została zasiedlona przez mieszkańców Ameryki Południowej. W podróży przez Pacyfik towarzyszy mu 5 nieznanych sobie osób. Muszą pokonać około 8 000 kilometrów na drewnianej tratwie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że tylko jeden z nich zna się na żeglarstwie, a sam naukowiec boi się wody… Jak zakończy się wyprawa – czy im się uda? Musicie zobaczyć sami.

Oglądanie filmów w oryginale, to świetna metoda na naukę języka. Warto poświecić 2 godziny na osłuchanie się z językiem.

A na zachętę zwiastun filmu:

YT (Fresh Movie Trailers) – http://www.youtube.com/watch?v=w64WY0eAJr8

1 – nportal.no

Zdjęcia: www.filmweb.pl